Obserwatorzy

wtorek, 8 września 2020

Piotr C - "Pokolenie Ikea"

 

Ostatnio najchętniej czytam książki które się dobrze sprzedają, żeby znaleźć ich fenomen.

"Pokolenie Ikea"  dobrze się sprzedaje. Dlaczego?

Książka jest mocno sprośna i wulgarna. Ludzie widocznie tego potrzebują.

Niektórzy czytają ją też z ciekawości  - jak ja. ( Co to takiego, że o tym tyle piszą?).

Ale sądzę, że jako zwolennik nieskrępowanej twórczości powiem: takie książki też muszą być.

Aby dać ludziom do myślenia - cokolwiek pomyślą, ważne niech to robią.       

Ja na przykład myślę, że autora wkurza zastana rzeczywistość.

Chory, zhierarchizowany świat korporacji, gdzie człowiek jest przedmiotem.

To przechodzi na życie prywatne i ludzie traktują się wzajemnie jak przedmioty lub gorzej.

Najlepiej jednorazowego użytku.

Mało czasu, trochę forsy, kredyty, lans, życie tylko w weekendy, seks, wóda, prochy i już nic więcej.

Czy świat tylko na tym się kończy?

Nasz system organizacji życia i pracy jest chory. Najlepiej to widać właśnie po

zdemoralizowanej tzw. "elycie" (korpo, politycy - którzy niczego już nie doceniają).

Reszta narodu robi jak oszalała nadgodziny lub obija się jak niektórzy w budżetówce (podkreślam niektórzy)

Wszechobecna zawiść, kwas i wzajemne oszukiwanie prowadzą do takich zachowań.

W tej książce jest opisana po prostu wulgarna rzeczywistość, wynikająca z powyższych przyczyn.

Tak mi się wydaje, że o to chodziło autorowi, który przybrał  pseudonim  Piotr C.

Takie postępowanie w dłuższej perspektywie, źle się skończy dla ludzkości.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Polecane

„W sidłach anoreksji” Heidi Hassenmüller

Heidi Hassenmüller jest moim zdaniem wybitną pisarką, świetnym obserwatorem i znawcą ludzkiej duszy. Jej wrażliwość jest fenomenalna,...

Popularne